Sesje rodzinne – jak się ubrać?
Planując sesje rodzinne, warto zadać sobie następujące pytanie: jak się ubrać. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, zatem przedstawiam kilka pomysłów i inspiracji.
Czuj się dobrze
Zawsze powtarzam, że wszystkie zdjęcia są Waszymi zdjęciami i to Wy macie się dobrze czuć, kiedy na nie patrzycie. Ma na to wpływ oczywiście to, jak fotografka je wykonuje, jakie podpowiada pozy i ustawienia, jakie panie mają makijaż i fryzurę oraz oczywiście strój. Czujcie się dobrze w stroju dobranym przez siebie, nie przebierajcie się za kogoś innego!
Sesje rodzinne a moda
Moda ma to do siebie, że szybko przemija, a jeśli chcecie patrzeć na swoje zdjęcia za 10 lat z uśmiechem, nie zaś ze śmiechem, warto ubrać się dość klasycznie. Ekstrawagancja nie jest wskazana, jeśli nie jest celowa.
Kolory na rodzinnej sesji zdjęciowej
Zanim zadacie sobie pytanie, w co się ubrać na rodzinną sesję zdjęciową, zapytajcie, jakie zdjęcia będziemy robić. Czy to będzie sesja w plenerze, w studio na jednokolorowym tle, a może dobieramy strój do jakiejś scenki lub wystroju konkretnego wnętrza?
Sesja studyjna na gładkim tle rządzi się swoimi prawami – dobierzcie kolory, które pasują do Waszego typu urody. Pobawcie się odcieniami tej samej barwy! Na przykład: tata w beżowych spodniach, synek w nieco ciemniejszych, a mama i córka w jeansach o podobnym odcieniu. Do tego różne odcienie niebieskich koszulek dla chłopców i beżowe dla dziewczyn – mamy komplet. Dobierajcie kolory tak, by nie przekroczyć ilości 3 na jednym zdjęciu. Jeśli wybieracie na swoją sesję kolorowe tło, uwzględnijcie to jako dodatkowy kolor i w swojej stylizacji użyjcie o jeden mniej. Pamiętajcie również o obuwiu i o drobnych dodatkach typu biżuteria, zegarek, chustka, a może nawet nakrycie głowy?
Do sesji plenerowej koniecznie ubierzcie się adekwatnie do aktualnej pogody tak, aby czuć się komfortowo. Jeśli zaplanowaliśmy sesję jesienną w parku, ubierzcie się tak, żeby po pierwsze było Wam ciepło, a dopiero potem dobierzcie kolorystykę do otoczenia, które właśnie wybuchło milionem ciepłych barw. W takim przypadku polecałabym ubrać się na zasadzie kontrastu, nie kolorów dopełniających.
Analogicznie, jeśli decydujecie się na sesję lisfestyle we własnym domu, zerknijcie na wnętrze i dopasujcie ubiór. Do modnych pastelowych szarości w pomieszczeniu przeplatanych na przykład wyrazistym, słonecznym odcieniem żółtego, ubierzcie się na granatowo. Pamiętajcie, że dokładnie ten sam odcień, nie musi być na ubraniach wszystkich domowników.
Czego unikać?
- napisy na waszych strojach,
- łącznie kropek z kratkami lub paskami,
- wizerunków postaci z bajek na koszulkach,
- wzorzystych t-shirtów – szczególnie u taty,
- niespójności w stylu stroju wśród członków rodziny
A i jeszcze coś! Bo bym zapomniała, najpiękniejszymi strojami, jaki możecie mieć na sesji są Wasze własne uśmiechy! Bez nich nie wychodźcie z domu 🙂 Jeśli nie
Skorzystajcie proszę z tej porady, bo jest to bardzo ważne. Jeśli natomiast macie trudności z doborem kolorystyki, skorzystajcie z usług stylistki.